Źródło tekstu i zdjęcia: Voxfeminae
Nocny marsz – protest z okazji 8 marca – odbył się dwa razy z rzędu. W walce o prawa reprodukcyjne kobiet zebrało się między 5 000 a 7 000 protestujących. Protestujący/ce maszerowali/ały od Placu ofiar Faszyzmu do parku Zrinjevac z transparentami, na których widniały napisy: „Pracownice wszystkich orientacji seksualnych łączcie się!”, „ Związek kobiet przeciwko kretynom”, „Lesby przeciwko faszyzmowi i rasizmowi”, „Ratyfikujcie konwencję Stambulską TERAZ”, „Opus Dej go avej”, „Do boga i polityków: wara od mych jajników!”, „Moje ciało nie jest hotelem”. W parku Zrinjevac wystąpił chór i został odczytany manifest.
„Nie ma szansy. Kobiety się nie zgadzają. Nie ma odwrotu. Nie liczcie na nas w waszej wielkiej demograficznej odnowie! Nawet jeśli jest to żałosne, że dzisiaj bronimy czegoś wywalczonego przed prawie 40 laty, to nie może nas to zniechęcić” – mówiły organizatorki zagrzebskiego nocnego marszu – 8. marca, największego protestu w obronie praw kobiet w najnowszej historii Chorwacji.
W tym roku z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, w wielu miastach w Chorwacji zorganizowano protesty. W samym tylko Zagrzebiu członkinie kolektywu feministycznego fAKTIV wysunęły postulat, nie tylko o dostępną, bezpieczną, legalną, ale i w zupełności bezpłatną aborcję. Aby prawo do tej usługi medycznej faktycznie dotyczyło wszystkich kobiet.
Wezwały do protestu i wskazały na Kościół Katolicki oraz elity polityczne, które „Zmieniają społeczeństwo, w którym żyjemy we wrogie dla wszystkich tych, którzy odrzucają ich wizje prawdziwych Chorwatów i Chorwatek”. Aktywistki skomentowały także politykę obecnej władzy. „Premier i władza kłamią. Narzucają nam najbardziej konserwatywną politykę, która przeraża nawet europejską większość demokratyczno-chrześcijańską. To nie jest już polityka, ale faszystowskie metody, które próbują sprowadzić kobiety do pozbawionych wartości niewolnic bez prawa głosu – do „inkubatorów” narodu, „wytwórców” pozbawionej praw siły roboczej i mięsa armatniego”. Aktywistki fAKTIV zakomunikowały także: „Nie, nie będziecie! Nie będziecie ani nas oszukiwać ani zastraszać! Nie pozwolimy wam na to!”
„Każdy, kto odważy się naruszać prawa kobiet musi wiedzieć, że kobiety nie będą stały z boku i patrzyły. Nie mówimy, że będzie łatwo, bo wiemy, że feministyczna walka nie jest łatwa, ale dlatego właśnie nie możemy zrezygnować, nie możemy im pozwolić żeby nas przekonali, że jesteśmy niepotrzebne, bo nie jesteśmy. Jeżeli historia czegoś nas nauczyła, to tego, że nic nie dostaniemy ani nie obronimy się bez walki. Jesteśmy gotowe walczyć o siebie, w imieniu wszystkich tych, które walczyły za nas i tych, którym walkę tę zostawiamy w spadku”, powiedziano na marszu, na którym głośno żądano także dymisji ministra D.I Sitera i jego prawej ręki Ladislava Iličicia.
W Zagrzebiu dzień protestu został zapoczątkowany akcją „Kobiety przeciw ubóstwu” zorganizowaną przez aktywistki Ženska mreža Hrvatske (Kobieca sieć Chorwacji), kobiecych grup zawodowych: Savez samostalnih sindikata Hrvatske (Porozumienie niezależnych związków zawodowych Chorwacji) , Nezavisnih hrvatskih sindikata (Niezależnych chorwackich związków zawodowych) i Hrvatske udruge radničkih sindikata (Chorwackie porozumienie związków zawodowych ) oraz RODA – Roditelji u akciji. (RODA- Rodzice w działaniu).
„Chcemy praw socjalnych. Nie pozwolimy na dalsze zaprzepaszczanie praw kobiet i praw człowieka. Chcemy, aby władza przestała łamać zapisy konstytucyjne, prawa i międzynarodowe dokumenty, których powinna przestrzegać”- powiedziały.
Aktywistki zabrały się przed Domem robotnika. Następnie autobusem oznaczonym transparentami „ 8 marca – dzień sprzeciwu kobiet” i „Kobiety przeciw ubóstwu”, ruszyły w kierunku Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Ministerstwa Pracy oraz Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, gdzie przedstawiły swoje żądania, odczytane później na Placu Bana Jelačicia.
Od Ministerstwa Edukacji żądano wprowadzenia obowiązku szkolnego do końca szkoły średniej. Wprowadzenia tymczasowych, specjalnych narzędzi zachęcających kobiety i mężczyzn do wyboru nietradycyjnych obszarów edukacji i kariery oraz ich systematycznej ewaluacji. Usunięcia z podręczników dyskryminujących stereotypów płciowych oraz treści o charakterze homofonicznym.
Od Ministerstwa Pracy żądano wprowadzenia świadomej płciowo polityki, która regulowałaby miary opisu rynku pracy i wzmacniała usuwanie tak poziomej jak i pionowej segregacji zawodowej ze względu na pleć. Wprowadzenia zasady równej płacy za pracę o tej samej wartości oraz zmniejszenia i usunięcia przepaści między wynagrodzeniem kobiet i mężczyzn. Konsekwentnego wprowadzenia prawa, które sprawi, że niepewne warunki pracy będą wyjątkiem, a nie regułą. Likwidacji eksploatacji pracowników poprzez programy stażowe i likwidacją zjawiska „stałej” pracy sezonowej.
Od Ministerstwa Rodziny żąda się szybkiej ratyfikacji konwencji Stambulskiej o zapobieganiu i walce przeciw przemocy wobec kobiet i przemocy w rodzinie. Zagwarantowania adekwatnych, pewnych i autonomicznych środków na schroniska. Udzielania wsparcia i pomocy ofiarom przemocy. Szybkiego wprowadzenia dodatku socjalnego dla osób powyżej 65 roku życia, które nie mają prawa do emerytury. Stworzenia hospicjów we wszystkich województwach. Prowadzenia rejestru umów dożywocia i likwidacji tych umów.