![a]()
![l]()
KONFERENCJA GENDER W PODRĘCZNIKACH
„Nieznajomość obecnego stanu (podręczników) powoduje, że ten straszny gender jest oskarżany o to, że przyjdzie i zepsuje coś dobrego, co jest, a chyba żaden rodzic nie chce żeby jego dzieci uczyły się z podręczników, które dyskryminują i wtłaczają w stereotypy, które ograniczają i pętają.” - zauważyła prof. Małgorzata Fuszara rozpoczynając konferencję, która odbyła się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. Pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania przywitała uczestniczki i uczestników, a także towarzyszyła nam w trakcie całej konferencji. Joanna Piotrowska, prezeska Fundacji Feminoteka, która opiekuje się projektem, na początku podziękowała przede wszystkim badaczkom i badaczom, którzy poświęcili swój czas na analizę podręczników, dzięki czemu ten raport mógł powstać.
RAPORT Z BADAŃ
Iwona Chmura-Rutkowska, szefowa zespołu badawczego, przedstawiła założenia projektu, metodykę badań i najogólniejsze wyniki.
Celem projektu była krytyczna ocena zawartości polskich podręczników oraz treści podstaw programowych(to one określają ramy, w które muszą wpisać się autorki i autorzy podręczników) pod kątem prezentowanych i promowanych w nich wzorców i idei dotyczących kobiecości, męskości oraz relacji między dziewczynkami/kobietami i chłopcami/mężczyznami.
Celem analizy podręczników było udokumentowanie mechanizmów dyskryminacji ze względu na płeć, a także odnalezienie pozytywnych praktyk o emancypacyjnym i prorównościowym charakterze.
Przeanalizowano 176 podręczników czyli 25% książek dopuszczonych do użytku szkolnego na wszystkich czterech poziomach kształcenia w różnych typach szkół. Pytania badawcze miały przede wszystkim sprawdzić różnorodność świata przedstawianego w podręcznikach.
WYBRANE WYNIKI BADAŃ STATYSTYCZNYCH SUMARYCZNIE DLA WSZYSTKICH PODRĘCZNIKÓW
- Treści podręczników naznaczone są stereotypami i uprzedzeniami oraz asymetrią ról i statusów kobiet i mężczyzn w społeczeństwie.
- Postacie płci męskiej przedstawiane są w podręcznikach zdecydowanie częściej (55,5%) niż postacie płci żeńskiej (26%). [18,5% to sytuacje, w których pojawiają się postacie obu płci] Postacie męskie częściej posiadają bardzo wysoki lub wysoki status socjoekonomiczny. W podręcznikach to mężczyźni przynoszą do domu zwierzęta, ładne przedmioty, albo wyprowadzają dzieci w świat np. do kina, na spacer.
- Zarówno dziewczynki, kobiety, jak i chłopcy, mężczyźni o różnych kolorach skóry oraz z niepełnosprawnością pojawiają się w treści i na ilustracjach incydentalnie, bardzo często w stereotypowym kontekście, na marginesie „normalnego” życia.
- Jedynym prezentowanym układem rodzinnym jest rodzina biparentalna z dwójką dzieci. Ojciec prezentowany jest zazwyczaj w relacji z synem - matka z obojgiem dzieci lub córką.
- Osoby z niepełnosprawnościami pojawiają się tylko w kontekście działań charytatywnych, które pełnosprawne dzieci mogą dla nich zorganizować.
Co za tym idzie w świecie przedstawianym w podręcznikach nie ma trosk, biedy ani innych trudności. Dzieci, które jak wiemy znajdują się w różnej sytuacji życiowej oglądają świat, w którym ich nie ma, do którego nie pasują.
Marta Mazurek przedstawiła zbiorcze podsumowanie podręczników do konkretnych przedmiotów.
W podręcznikach do
języków obcych mamy zwykle równą reprezentację postaci męskich i żeńskich, niemniej następuje polaryzacja ich zadań. Strefa publiczna jest domeną męską, kobiety pokazywane są raczej w środowisku domowym. W podręcznikach do
matematyki, fizyki i informatyki występuje silny androcentryzm językowy. 85,7% postaci czarnoskórych prezentowanych w podręcznikach do
geografii żyje w skrajnej nędzy. W podręcznikach do
historii 96% postaci męskich i 93% postaci kobiecych ma biały kolor skóry. W podręcznikach
wiedzy o społeczeństwie występuje tylko 1,2% postaci z niepełnosprawnością.
Na zajęciach z edukacji dla bezpieczeństwa z podręczników dowiemy się, że 100% ofiar ofiar napaści i gwałtu to kobiety. Sprawcą zawsze jest osoba nieznajoma, napadająca w tzw. ciemnym zaułku. Brak problematyki przemocy w rodzinie i krzywdy doznana od znanych nam osób. Występuje stygmatyzacja i wtórna wiktymizacja osób doświadczających przemocy.
Maciej Duda w skrócie przedstawił rekomendacje, z których moga korzystać autorki i autorzy podręczników. Co można zrobić żeby wyjść z klatki androcentrycznego języka? Stosować drugą osobę liczby pojedynczej np. wyjaśnij koledze bądź koleżance; tak żeby czytelniczki i czytelnicy mogli utożsamiać się z tekstem. Inne dobre praktyki to:
- Naprzemienne stosowanie form męskich, żeńskich i bezosobowych
- Korzystanie ze słowotwórczych sufiksów -ka , -ina
- Wykorzystywanie mechanizmu neutralizacji, np.: używanie zwrotów "personel" zamiast "pracownicy", "klientela" zamiast "klienci"
- Używanie dwóch rzeczowników zamiast liczby mnogiej, np.: "polacy" – "polki i polacy"; "rodacy" – "rodaczki i rodacy"
- Zastępowanie męskich zaimków formami bardziej ogólnymi, np.: zamiast „każdy ma wolny wybór.” – „wszyscy mają wolny wybór.”
- Wykorzystywanie splittingu, np.: wszyscy/wszystkie, wszyscy_tkie
Ponadto tematy, których brakuje w kanonie można wstawić w podręczniku jako nawiązania.
A najważniejszy wniosek i postulat: Nie róbmy osobnych rozdziałów o kobietach, o zwierzętach, o osobach z niepełnosprawnościami, a zamiast tego sprawmy, żeby świat przedstawiany w
każdym rozdziale był realny i odzwierciedlał różnorodną rzeczywistość. Osoby z niepełnosprawnościami należy przedstawiać jako pełnoprawnych uczestników i uczestniczki życia społecznego np. w gronie rówieśników.
Więcej można przeczytać w naszym raporcie.